Montessori a tradycyjna pedagogika. Najważniejsze różnice.

20 mar Montessori a tradycyjna pedagogika. Najważniejsze różnice.

Jeśli jesteś Rodzicem i masz małe dzieci, pewnie zastanawiasz się teraz, do jakiego żłobka/przedszkola “puścić”swojego malucha. Jeśli jesteś tzw. “świadomym” Rodzicem, to masz podwójnie trudno. Nie możesz czekać na reformy i rewolucje, bo Twoje dziecko potrzebuje edukacji tu i teraz. Ale jest i dobra wiadomość. Możesz zadbać o to, aby sposób rozumienia świata Twojego dziecka nie został upośledzony przez obecny system edukacji.  Na szczęście istnieją już w Polsce alternatywy dla tradycyjnego systemu edukacji, więc można uchronić swoje dziecko przed indoktrynacją ograniczających schematów myślenia.

Dla “mniej wtajemniczonych” poniżej podstawowe informacje, czym Montessori różni się od placówek tradycyjnych. Właśnie przypomniały mi się słowa , które powiedział Mark Twain, a bardzo pasują mi do tego tematu: “Nigdy nie pozwoliłem mojej szkole stanąć na drodze mojej edukacji”. Nic dodać, nic ująć.

 

Pochodzenie

  • tradycyjna pedagogika wywodzi się z założeń teoretycznych i na ich podstawie powstały techniki pracy z dziećmi i pomoce dydaktyczne. Obecny system edukacji powstał na początku XIX wieku, w początkowej fazie ery industrialnej w Prusach.  Stworzył go urzędnik, na potrzeby państwa pruskiego. Celem nadrzędnym  tego było wykształcenie posłusznych militarnemu państwu obywateli, urzędników, żołnierzy oraz robotników fabryk.
  • Montessori: jedyna w 100% naukowa metoda edukacji, oparta na obserwacji dzieci i eksperymentach.

 

Błędy

  • błędy są karane niskimi ocenami lub „smutnymi słoneczkami”. Dzieci są ofiarami polityki strachu, wg. której nauczyciele traktują popełnianie błędów jako oznakę “bycia gorszym”. Zniechęcają, bo “co jak się pomylę?”. Do tego nauczyciel najczęściej publicznie wskazuje i poprawia błędy.
  • błąd to szansa na naukę.  W Montessori dzieci sami poprawiają swoje błędy, które traktują w sposób naturalny w procesie uczenia się. Nie są oceniani za błędy, więc nie boją się ich popełniać. To zachęca do nauki i eksperymentowania. Między innymi w tym tkwi przyczyna kreatywności absolwentów Montessori.

 

Sposób nauki

  • dzieci realizują ten sam materiał w tym samym czasie, niezależnie od tego, czy już mają to opanowane, czy nie. Ignorowany jest fakt, że każde dziecko jest inne. Ta sama porcja wiedzy w ten sam sposób wlewana jest do głów dzieci o różnym tempie rozwoju, różnych temperamentach i sposobach uczenia się ( wzrokowiec, słuchowiec, kinestetyk – nie ma to znaczenia). Na każde pytanie jest tylko jedna odpowiedź a posłuszeństwo wobec schematu jest wymagane na każdym kroku ścieżki edukacji.
  • metoda Montessori oparta jest na przekonaniu, że człowiek uczy się wtedy, gdy jest aktywny i gdy rozwiązuje problemy. Samodzielne rozwiązywanie problemów prowadzi do wytworzenia w mózgu nowych połączeń neuronalnych i do uwalniania dopaminy. Tworzą się wtedy nowe obwody neuronalne, które mogą być wielokrotnie wykorzystywane. Nauka poprzez doświadczenie, dotyk, eksperymenty, zajęcia praktyczne. Teoria ograniczona do minimum.

 

Społeczność

  • grupy podzielone wiekowo. Panuje w nich atmosfera rywalizacji i porównywania się. Dzieci, pracując wszystkie nad tym samym zagadnieniem, w ten sam sposób, w uśrednionym tempie, które narzuca nauczyciel, rywalizują o oceny, nagrodę, o aprobatę i docenienie ze strony nauczyciela. Świetnie sprawdza się za to w egzekwowaniu dyscypliny.
  • grupy mieszane wiekowo. Jest to rozwiązanie naturalne i nie tworzy  dzieciom fałszywego obrazu świata. Szkoły tradycyjne to jedyne miejsca, gdzie tworzona jest sztuczna sytuacja, że dzieci obracaja się wyłącznie wśród rówieśników. W społeczeństwie, w realnym życiu, dzieci nie mają do czynienia z ludźmi w tym samym wieku. Skoro mamy od najmłodszych lat przygotowywać do radzenia sobie w świecie realnym, dlaczego stwarzamy im w klasie świat, który nie istnieje?

 

Rola nauczyciela

  • w tradycyjnej pedagogice zadaniem ucznia jest słuchać i wykonywać polecenia nauczyciela, bo to on jest centralną postacią w klasie. Naucza frontalnie wszystkich uczniów w tym samym tempie, w ten sam sposób. Indywidualne podejście do dziecka jest obowiązującym go ideałem, prawie niemożliwym do wcielenia w życie w klasie dzieci jednorocznikowych, realizujących w danej chwili te same treści programowe. W takich warunkach nauczyciel zmuszony jest uśrednić poziom. Uśrednienie poziomu nie służy ani tzw. “uczniom zdolnym”, którzy i tak się nudzą, ani tzw. “uczniom z problemami edukacyjnymi”, którzy i tak potrzebują więcej indywidualnej uwagi.
  • w pedagogice Montessori dziecko samo zdobywa wiedzę. Dziecko w centrum – rozwija się według swojego własnego planu, realizuje program nauczania we własnym tempie i rytmie. Potrzebne jest mu odpowiednie przygotowane otoczenie, materiały dostarczające bodźców i pedagog, który nie napełnia dziecka wiedzą, ale pomaga mu zdobyć ją samodzielnie. “POMÓŻ MI ZROBIĆ TO SAMEMU” to flagowe montessoriańskie nauczyciel w roli obserwatora (przy czym nie jest nieomylnym autorytetem)

 

Dyscyplina

  • dyscyplina narzucona jest odgórnie, przez nauczyciela, który zmuszony jest stale jej strzec. Dopóki w klasie jest nauczyciel-policjant, jest dyscyplina. Gdy zabraknie nauczyciela lub gdy nauczyciel obróci się tyłem do klasy, a przodem do tablicy, po dyscyplinie nie ma śladu. Dzieje się tak dlatego, że w klasie konwencjonalnej nie ma wolności. Gdy nie ma wolności, nie ma dyscypliny. Może zaistnieć tylko jej marna podróbka w postaci dyscypliny zewnętrznej.
  • w Montessori dyscyplina jest wyborem dziecka, aktem jego woli. Koncepcja posłuszeństwa opiera się o ideę woli człowieka. Dziecko rodzi się z naturalną potrzebą, by uczyć się i rozwijać, fizycznie, emocjonalnie, intelektualnie i duchowo. Gdy znajdzie się ono w odpowiednio przygotowanym dla niego otoczeniu i ma wolność wyboru, zaczyna kształtować swoją wolę. Tylko w warunkach wolnego wyboru jest to możliwe. Maria Montessori podkreślała, że naszym celem jest “uprawiać” wolę, a nie łamać ją. Posłuszeństwo płynące ze świadomego wyboru, a nie z łamania woli jest najwyższym stopniem rozwoju woli dziecka/człowieka. Tu zapewne powstaje wątpliwość – czy, mając wybór, dzieci wybiorą naukę/pracę. Fenomen metody Montessori polega na odkryciu, że dzieci, mając do dyspozycji przygotowane otoczenie, w którym znajdują się materiały Montessori (pomoce dydaktyczne dostosowane do wieku i ciekawości poznawczej dzieci na danym etapie rozwoju) chcą się uczyć. One dążą do tego, by uczyć się i rozwijać. Maria Montessori zaobserwowała, że dzieci, mając do wyboru pomoce dydaktyczne np. do nauki pisania i czytania i zabawki, w ogóle nie sięgały po zabawki.

 

Pomoce dydaktyczne

  • dzieci pracują w oparciu o podręczniki, zeszyty ćwiczeń i własne zeszyty. Zeszyty ćwiczeń zawierają ćwiczenia typu: pokoloruj, dorysuj, itp. Bazują one na prostych operacjach myślowych, co jest nużące, powtarzalne i mało rozwijające.
  • materiały dydaktyczne Montessori są dostosowane ściśle do poziomu rozwojowego dzieci w danej grupie wiekowej. Zaspokajają one ciekawość poznawczą dziecka na danym etapie rozwoju. Dlatego dzieci same chętnie po nie sięgają, ponieważ uczą się wielozmysłowo, angażując w to ruch i pracę rąk. Jest to uczenie poprzez odkrywanie. Są zaprojektowane są w taki sposób, że posiadają tzw. kontrolę błędu. Dziecko samo zauważa błędy, które popełnia i samo je poprawia. O błędach nie myśli w kategorii “ojej, popełniła/em błąd.” Zamiast tego eksperymentuje dopóty – dopóki nie osiągnie sukcesu. Ponadto, zawierają też w sobie cechę stopniowalności trudności. Na pólkach ułożone są od najłatwiejszego do najtrudniejszego. Są one zarówno wizualnie, jak i poznawczo atrakcyjne dla dziecka.

 

 Kary i nagrody

  • odgrywają kluczową rolę w edukacji konwencjonalnej. Wszelkiego rodzaju zachęty odbywają się poprzez nagrody w postaci uśmiechniętych buziek, słoneczek, naklejek, ocen, wyróżnień, pieczątek, itp. System kar i nagród pomaga nauczycielowi w utrzymaniu dyscypliny w klasie.
  • Maria Montessori mówiła o karach i nagrodach, że są one narzędziem zniewalania i ograniczania dzieci. W Montessori nie stosuje się systemu kar i nagród. Hołdujemy zasadzie, że dziecko uczy się dla siebie, a nie dla nauczyciela, rodzica czy „uśmiechniętych słoneczek”, a nagrodą jest wewnętrzna satysfakcja i poczucie sprawstwa. Gdy dziecko przeszkadza innym, nauczyciel prosi je o to, by usiadło w specjalnie do tego przeznaczonym miejscu, np. kąciku pokoju i mogło wyciszyć się i zastanowić się nad swoim zachowaniem. Widząc harmonijną pracę innych dzieci, ma ono motywację, by zmienić zachowanie i powrócić do grupy.

 

Kluczowe umiejętności

  • szkoła tradycyjna pomija kompetencje, które sa filarem we współczesnym świecie; system edukacji nie zawiera w tzw. podstawie programowej takich treści jak: inteligencja emocjonalna, komunikacja międzyludzka, samodzielność, dbanie o zdrowie, o ciało ect.
  • podstawowym filarem w pedagogice Montessori jest aktywizacja, której celem jest samodzielna praca dzieci i  budowanie wiary we własne siły; pomagają w tym pomoce dydaktyczne, które inspirują do samodzielnego działania i dotyczą wszystkich dziedzin życia.

 

Klasa 

  • składa się z ławek, najczęściej ustawionych w rzędach. W centralnej części sali jest tablica i biurko nauczyciela.
  • sale mają być funkcjonalne, meble lekkie, niskie, o prostej konstrukcji, dopasowane do wzrostu dziecka, wielkości jego rąk i zasięgu wzroku, na których ustawione są pomoce dydaktyczne. Tworzą uporządkowaną całość, w której dziecko może czuć się dobrze i bezpiecznie. Sale wyposażone są zazwyczaj w pufy, siedziska, maty, dywany, stoliki, krzesła. Dziecko wybiera sobie miejsce pracy/nauki.