Babcia, żłobek czy niania?

14 maja Babcia, żłobek czy niania?

Decyzja o oddaniu swojego maleństwa pod opiekę „innych” jest dla większości rodziców jedną z trudniejszych do podjęcia we wczesnym okresie rodzicielstwa. Obawy pojawiające się w momencie wyboru właściwego miejsca dla dziecka są w pełni uzasadnione – ciężko jest znaleźć osobę lub instytucję, która dorówna swoim oddaniem i poświęceniem kochającym rodzicom czy dziadkom. Jednakże to, czy oczekiwania zostaną w pełni spełnione zależy tylko i wyłącznie od Was. Stojąc przed wyborem: żłobek czy może osoba do opieki, warto zastanowić się nad tym, który wybór najwięcej wniesie w życie dziecka, zapewni mu profesjonalną opiekę, a Wam da poczucie pewności, że nic złego się nie dzieje.

Nie każdy ma dostęp do niepracującej babci. I nie każda babcia jest w stanie fizycznie sprostać niełatwej, wielogodzinnej i czujnej roli opiekunki-nauczycielki. Do tego zazwyczaj próbuje/musi w tym czasie zrobić zakupy, ugotować obiad, posprzątać i zrobić pranie. Duża część Rodziców wybiera „wariant niani”, choć jest najkosztowniejszy. Najczęściej podyktowane jest to wygodą (przyjdzie do domu, zostanie dłużej) oraz tym ważnym argumentem jest to, aby dziecko dalej przebywało w dobrze znanym środowisku (w domu). Dobra, wykwalifikowana opiekunka to prawdziwy skarb. Minusem jest często wybór odpowiedniej kandydatki – takiej, o której nie mówi się w wieczornych wiadomościach, takiej, która będzie nie tylko „pilnowała”, ale rzeczywiście otoczy opieką i nauczy odkrywania świata Najlepsza to niania z polecenia, ale jeśli nie mamy takiej możliwości, to czekają nas dłuuugie rozmowy kwalifikacyjne.To może powierzyć specjalistom ?   Zapala się lampka kontrolna: czy to nie za wcześnie, czy sobie poradzi, czy każde odprowadzanie jej będzie tragedią z płaczem ? Pod względem intelektualnym i społecznym dla dziecka to niewątpliwie najlepsze rozwiązanie. Zaobserwowano, że dzieci przebywające w żłobku znacznie lepiej radzę sobie na dalszych etapach edukacyjnych i osiągają wyższe wyniki. Dzieci takie mają również lepsze zdolności lingwistyczne i emocjonalne – duża ilość bodźców zapewniana przez grupę rówieśniczą, oraz atrakcje oferowane przez żłobek, przyczyniają się do szybszego rozwoju mowy oraz rozumienia emocji i uczuć innych osób; – towarzystwo innych dzieci pozwala na naukę współpracy, rozwiązywania konfliktów i nauki podziału – zarówno zabawkami jak i przestrzenią. Dzieci „żłobkowe” szybciej opanowują czynności samoobsługowe – nie dzieje się tak ze względu na brak pomocy opiekunów, ale dlatego, że bardzo szybko uczą się od starszych dzieci, modelują zachowania, chcą być na tle grupy bardziej samodzielne.  Uczestniczą w zabawach aranżowanych przez opiekunki (przemyślanych i ukierunkowanych na rozwój i pozyskiwanie nowych umiejętności z wykorzystaniem zabawek i materiałów dydaktycznych dostosowanych do ich wieku i możliwości). Wybierając żłobek warto zastanowić się, czy miejsce do którego posyłamy dziecko zadba o to, by wyżej wymienione zalety mogły się w pełni rozwinąć. Musimy mieć pewność, że dziecko jest pod opieką odpowiednich osób. Wadą jest szybkie rozprzestrzenianie się chorób – żeby tego uniknąć dyrekcja instytucji zazwyczaj prosi o nieprzyprowadzanie dziecka do żłobka nawet ze zwykłym katarem. To znowu wymusza u rodziców konieczność brania zwolnienia i opiekę nad dzieckiem w czasie nawet najdrobniejszej infekcji.

A zatem co lepsze, żłobek czy niania? Czekamy na Wasze opinie.